ZDJĘCIA STĄD
dużo się działo
ostatnio z I. odkrywałam lęki Laury Makabresku utrwalone na fotografiach poruszałam tematy które sprawiają że serce drży a słowa nie oddają tego co boli najbardziej
uczę się powoli tego że rozmowy nie niszczą i nie trzeba otaczać się niezrozumiałymi słowami gestami spojrzeniami
wyjaśniliśmy dużo i wiem że najcudowniejsze ramiona które tulą mnie i uspokajają wciąż są i będą i dzięki temu czuję się jeszcze bezpieczniej
zagłębiam się w semantyczne znaczenia słów dużo czytam i w końcu zaczynam odnajdywać się na mojej uczelni wyższej
staram się poznawać chłonąć i obsewować
(to dlatego wyciągam Cię w smutne jesienne popołudnia na spacery do parku)
oczywiście ostatnie dni nie były jedynie kompilacją pięknych spojrzeń słodkich uśmiechów miłych słów i chociaż przykrych wspomnień też się nazbierało co nie miara i dalej nie potrafię wyjaśnić pewnych gestów sformułowań i domniemywań osaczających mnie przez ostatnie 9 miesięcy to wiem że w końcu poznałam prawdę że niepotrzebnie się obwiniałam
ale
wyjaśniłam wszystko
i śpię spokojniej
(przepraszam że mnie tak tu mało. boję się że to miasto nie pozwala mi się skupić i pisać)
też mnie ostatnio mało :c SPOTKAĆ SIĘ MUSIMY I OGARNĄĆ TOMIK MUSIMY MUSIMY MUSIMY!
OdpowiedzUsuńmusimy x 100 !
Usuń